Dary na Białoruś – relacja z pobytu

 

Relacja z wyjazdu na Białoruś w ramach akcji „Paczka dla Polaków na Kresach”

Wizyta na Białorusi z paczkami dla Polaków jest dla mnie za każdym razem wielkim przeżyciem. Ten ogrom wzruszeń i przeżyć podzielają zresztą wszyscy uczestnicy wyprawy. Wyjazd, który ma miejsce na około tydzień przed Świętami, jest krótki, ale bardzo intensywny.
Rankiem w polskiej parafii w Grodnie spotykamy się na śniadaniu i w małych grupkach, każda z miejscowym przewodnikiem, ruszamy w teren. Kierujemy się do tych miasteczek i wsi, w których wciąż żyje dużo Polaków. Odwiedzamy domy bardzo biedne, czasami wydawałoby się, że opuszczone. W większości z nich zastajemy osoby starsze i samotne, rzadziej rodziny wielodzietne. Nieraz przed wejściem pojawia się obawa przed tym co zobaczę, jaką smutną historie usłyszę. Jednak najczęściej nasze przyjście witane jest uśmiechem i łzami wzruszenia. Śpiewamy kolędę na dobry początek, potem przekazujemy paczkę i zawsze mówimy, że jest to prezent z Polski, wyraz pamięci o rodakach.
Jestem przekonana, że ten wymiar solidarności, pamięci i spotkania ma dla odwiedzanych osób największe znaczenie i budzi ich wielką wdzięczność. Są dla nas serdeczni i gościnni, obdarowują nas tym co maja, miodem, przetworami. Z niektórymi osobami rozmawiamy dłużej, opowiadają historie swojego życia, swoich rodzin. W tych opowieściach uderza mnie bardzo tęsknota za Polską, poczucie niesprawiedliwości, że Polska została im zabrana. Jadąc na Białoruś i spotykając tamtejszych Polaków dociera do mnie sens słowa „patriotyzm”.
Anna Sokół-Surmacz

 

Pan Konstanty z przysiółka Piotrowicze ma 91 lat. Mieszka sam w domu pod lasem. Na niedzielną Mszę Św. do miasteczka Iwie dojeżdża 7 km, latem rowerem a zimą „jak się da”. Dostaliśmy od niego miód z własnej pasieki.

Wielodzietna rodzina z miasteczka Iwie.

Panowie Kazimierz i Władysław, miasteczko Iwie

Mieszkanka wsi w pobliżu miasteczka Iwie ze swoim proboszczem ks. Janem Gaweckim, o którym niektórzy mówią „Ksiądz Bohater”. Ks. Jan ma serdeczną relację z parafianami.